Trudne sprawy.
11
Sąd stwierdził, że to, że oskarżona działała z pobudek emocjonalnych, nie oznacza, że działała w afekcie. To trudna sprawa, ponieważ pokazuje, że nie zawsze prawo idzie ramię w ramię z poczuciem sprawiedliwości społecznej ogółu. / Pies został zabity przez 36-latka, który następnie zwierzę miał przetopić na smalec i sprzedać, jako leczniczy wyrób z borsuka. Kobieta w odwecie miała zbić mordercę. Zwłoki 36-latka zostały odkryte, a sprawa Justyny K. trafiła do sądu.