Zapomniany bohater.

2
Chciałbym dzisiaj tak bez żadnego powodu wspomnieć o pułkowniku Ludwiku Bociańskim. Ten Pan został praktycznie na kilkadziesiąt lat wymazany z historii przez wszystkie możliwe opcje polityczne. 17 września 1939 roku na moście granicznym z Rumunią na Czeremoszu w Kutach zatrzymał Naczelnego Wodza Edwarda Śmigłego-Rydza, który chciał opuścić kraj. Gdy jego próby przekonania go do zmiany decyzji nie powiodły się, w akcie protestu próbował popełnić samobójstwo. Próba była nieudana, a ciężko ranny Bociański został przewieziony do Rumunii, gdzie został internowany. Po okresie internowania przedostał się do zachodniej Europy, ale mimo starań, nie otrzymał przydziału do Polskich Sił Zbrojnych. Cóż, przeczy to trochę propagandzie, która próbuje usprawiedliwić ucieczkę naszego rządu i dowództwa podczas Kampanii Wrześniowej, a jej przeciwników przedstawić, jako historycznych szurów i dyletantów. Cześć Jego Pamięci!
Zapomniany bohater.
0.040614128112793