W kontekście ostatnich wydarzeń...

21
W kontekście ostatnich wydarzeń...
Pewnie każdy z Was słyszał o aktualnych wydarzeniach pod Kurskiem, ale czy pamiętacie analogie historyczne w których Polska stawała w podobnej sytuacji?

Na początku jednak, słowo gratulacji dla (może nie idealnych ale jednak) sojuszników Ukraińskich walczących w obronie ojczyzny.

Co do analogii historycznej - nie pierwszy raz Rosja podniosła na kogoś rękę aby potem odnieść dotkliwą porażkę i narobić sobie ambarasu...
W kontekście ostatnich wydarzeń...
W 1514 roku Rosjanie postanowili naruszyć ziemie Naszego sojusznika z Unii Polsko-Litewskiej. Chcieli ich ziemi (jakby swoich mieli mało) ale chodziło także o dominację w regionie.

Tak samo jak dziś duża powierzchniowo i spoglądająca na zachód Ukraina jest solą w Oku Rosji tak wtedy była Rzeczpospolita Obojga Narodów.

Unia Polsko-Litewska stanęła więc do walki.
W kontekście ostatnich wydarzeń...
Bitwa pod Orszą była nierównym starciem małej armii Polsko-Litewskiej z olbrzymią Rosyjską armią.

Naprzeciw 30,000 żołnierzą armii Polsko-Litewskiej stanęło aż 80,000 rosyjskich żołnierzy.

Rosjanie byli pewni zwycięstwa (tak samo jak w 2022 roku gdy wchodzili "na 3 dni" na Ukrainę)...
W kontekście ostatnich wydarzeń...
Wojska Polsko-Litewskie rzuciły jednak najbardziej bitnych żołnierzy, wśród których najsilniejszą była Polsko-Litewska Husaria pod dowództwem hetmana wielkiego litewskiego Konstantego Ostrogskiego.

Kluczowym momentem było uderzenie husarii na flankę moskiewskiej armii. Ich szarża, wsparta przez artylerię i piechotę, zdziesiątkowała przeciwnika. Była dla Rosjan prawdziwym koszmarem.

Stracili aż 30,000 żołnierzy w 6 godzin, czyli tyle ile cała armia Polsko-Litewska wystawiła w tym starciu...

Pełny opis bitwy i inne szczegóły zamieszczam w filmiku poniżej.

Dziękuję za uwagę i wypierdalam.
0.042635917663574