Lewactwo, kiedy Mentzen powiedział, że nie popiera aborcji nawet w przypadku gwałtu:

To samo lewactwo, kiedy Mentzen nie chce wpuszczać arabów, którzy by liczbę gwałtów bardzo mocno podnieśli do góry:

Zrobiłem krótki research na temat cyferek zwiazanych z aborcją i...

najwyższe słupki za lata 2016-2020 to okolice 1100 przypadków sumarycznie (1050-1070 czerwone, ok 30-50 żołte)

A teraz cyferki związane z nielegalnymi lub "półlegalnymi" zabiegami (wycieczki, podziemie, piguły):

- Rzekomo dane są zaniżone, bo w latach 2020-2023 jakaś organizacja wywalczyła 2600 dokonań zabiegów aborcji, ale lekarz e przypisywali zabiegom "bezpieczne kategorie" tak w razie w.
- "Podziemie" zostało oszacowane na ok 7-10k zabiegów
- Aborcyjny Dream Team "pochwalił się" 10k przypadków
- Aborcja bez granic ~ 47k przypadków

Sumarycznie ilość zabiegów aborcyjnych (tabletki, podziemie, wycieczki zagraniczne) to 150-200 tys przypadków rocznie

W takiej sytuacji można mieć wątpliwości, czy partiom konserwatywnym chodzi o realną poprawę wykonywanych aborcji w Polsce, czy jednak traktują tą wojenke tylko i wyłącznie ideowo.