Powrót do pracy po macierzyńskim a przeniesienie.

45
Witam, moja żona wróciła do pracy po urodzeniu dziecka i urlopie macierzyńskim na stanowisko kierownika w jednej ze znanej sieci polskich sklepów spożywczych . Podczas jej urlopu wybrano nowego kierownika, który wcześniej był jej zastępcą i teraz jest dwóch kierowników. Praca chujowa ale nawet dobrze płatna i do pracy ma 200 metrów na piechotę. Na zadupiu nieopodal otwierają nowy kolejny już nowy sklep i jedna z nich ma iść tam pracować jako kierownik. Mają ustalić między sobą która odchodzi i oczywiście żadna nie chce więc prawdopodobnie decyzję podejmie ich przełożona. W pracy jest od zawsze mobbing, przełożona to kawał kurwy i bardzo nie lubi mojej żony w przeciwieństwie to drugiej kierowniczki więc prawdopodobnie będzie chciała żonę wypierdolić na nowe miejsce pracy mimo że ta druga dojeżdża teraz 10km i tam też by miała podobną drogę a żona by musiała dojeżdżać prawie 20km a że jest na miejscu no to wiadomo że zmiany nie chce . I teraz pytanie. Czy można się jakoś podeprzeć kodeksem pracy  jako matka powracająca do pracy ( wiem jak to brzmi XD) by żona nie została tam przeniesiona ? Wiem że mają jakieś przywileje że nie mogą zostać zwolnione lub oddelegowane gdzieś indziej ale czy rzeczywiście będzie można się takim czymś podeprzeć ? Proszę o porady, z góry dziękuję 
0.0435631275177