Przemierzając Suwalszczyznę...
12 2 5

25
Codzienne poranne pobudki o 4 nad ranem nareszcie zaowocowały. Po wielu dniach pełnego zachmurzenia i przelotnych mniej lub bardziej deszczowych godzin, dzisiaj słońce wreszcie postanowiło o sobie przypomnieć, robiąc przy tym niesamowity spektakl barw, zmieniający swój "repertuar" z każdą przemijającą minutą.

Magia poranka nad Wigierskim Parkiem Narodowym 🌅
Przemierzając Suwalszczyznę...
Przemierzając Suwalszczyznę...
Przemierzając Suwalszczyznę...
Przemierzając Suwalszczyznę...
Przemierzając Suwalszczyznę...
Przemierzając Suwalszczyznę...
Przemierzając Suwalszczyznę...
Przemierzając Suwalszczyznę...
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+175

Wilki o świcie
1

24
Jak to mówią, kto rano wstaje, temu bór daje ;)
Wczoraj, z żoną, doszliśmy do wniosku, że jedziemy na zdjęcia w nowe miejsce, cel - żółwie błotne. Pobudka o 4:00, ogarnięcie się i na parkingu leśnym, który jest oddalony od zakładanego celu zdjęć o kilka kilometrów, jesteśmy po 5 nad ranem. Klamoty w łapę i po jakiś 150 metrach jedno z tych bliższych spotkań z szarymi mieszkańcami lasów.
Niestety warunki oświetleniowe po 5 nad ranem ciężkie i mimo stosunkowo jasnego teleobiektywu - łatwo nie było, a jakoś tak się nie zgadaliśmy z modelami, aby umówić się na lepsze światło.
Wilki o świcie
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+82
0.14470791816711