Codzienna Prehistoria: Niedźwiedź krótkopyski
4 2

8
Codzienna Prehistoria: Niedźwiedź krótkopyski
Niedźwiedzie, nie mówię tu o góralach którzy się za nie przebierają i każą płacić, ale o prawdziwych żywych niedźwiedziach, dziś największym niedźwiedziem jest niedźwiedź polarny ważący nawet 650 kg i mierzący 1,5 m w kłębie pomimo imponujących rozmiarów nie może się on mierzyć z inną rodziną niedźwiedzi, NIEDŹWIEDZIE KRÓTKOPYSKIE czy inaczej ARCTOTHERIUM a najbardziej z jednym przedstawicielem ARCTODUS SIMOS
Codzienna Prehistoria: Niedźwiedź krótkopyski
Przez wiele lat zastanawiano się czy to na pewno niedźwiedź patrząc na jego krótki pysk lecz ostatecznie dowiedziono że budowa głowy jest bardzo podobna do dzisiejszych niedźwiedzi po za pyskiem. Ich waga potrafiła przewyższać 1,5 tony, a stojąc na dwóch nogach dorównywał 3,5 metra wysokości, jednak niedźwiedzie mają dużą różnice wagi związaną z płcią, czasem samce były o połowę większe od samic. Tak więc największy odnaleziony szkielet osiągał 4 m wysokości i mógł ważyć 2 tony co przewyższało takie bestie jak karnotaur, ceratozaur czy nawet allozaur. Żywił się właściwie wszystkim co napotkał w tym jagodami, roślinami, miodem, co nie znaczy że nie był wspaniałym drapieżnikiem. Stworzenia takie jak tapiry, gliptodony, toxodonty wszystkie te ssaki miały na szkielecie widoczne rany, które najpewniej wyrządził właśnie omawiany dzisiaj miś. Jednak wielkość tej bestii nie przeszkadzała jej być potężnym biegaczem, jego długie nogi pozwalały mu na bieg nawet 60 km/h co dawało im prędkość podobną do niedźwiedzia grizzly które są widocznie mniejsze. Podobnie do niedźwiedzi jaskiniowych, te niedźwiedzie także mieszkały w jaskiniach co było powodem wielu konfliktów związanych z przejęciem czyjejś kamienicy to znaczy jaskini przez żyd.. to znaczy inne niedźwiedzie, może miały więcej wspólnego z góralami niż myślimy.

Miłego Antysemityzmu, Wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+96

Codzienna Prehistoria: ANKYLOZAUR
1 3 2 1

4
Codzienna Prehistoria: ANKYLOZAUR
ANKYLOZAUR, czołg wśród dinozaurów, jedyny dinozaur który pomimo życia w tym samym okresie co popularny Tyranozaur rex, nie miał on na kościach żadnych śladów po atakach ze strony tego drapieżnika. Ankylozaur pomimo bycia jednym z wielu gatunków Ankylozaurów, był też największym znanym gatunkiem z tej rodziny. (I tak dla przypomnienia warto dodać, że rodzinę dinozaurów często nazywano po pierwszym odkrytym gatunku, w tym przypadku Ankylozaura). 
Codzienna Prehistoria: ANKYLOZAUR
Mając 6 m długości i 1,70 m wysokości ważył 6-8 ton a to dawało mu wagę większą od żyjących u jego boku wielkich triceratopsów, a nawet porównywalną do wczesnych spinozaurów, co bardzo dziwiło ludzi przez fakt, że gołym okiem można było zobaczyć jak mały był Ankylozaur w porównaniu do wymienionych dinozaurów. Powód wagi Ankylozaura był oczywisty, było to spowodowane jego systemem obronnym: krótkie, grube kości tworzyły wytrzymałą podstawę, którą przykrywał płytkowy pancerz zajmujący połowę ciała dinozaura, a jak wiadomo takie elementy ciała są bardzo ciężkie. Ankylozaur miał od 30 do 100 płytek (w zależności od źródła) na całym pancerzu, były one wyjątkowe jak na pancerz płytkowy przez fakt że od środka były wklęsłe co zmniejszało ich masę, a to dawało Ankylozaurowi dodatkowe punkty w zwrotność co wspierało inny system defensywny o którym za chwilę. Najpierw warto omówić to co było pod skorupą a dokładnie to wyjątkowe włókna kolagenowe które były znacznie grubsze od tych występujących u innych opancerzonych zwierząt takich jak np. pancerniki, budowa włókien była bardzo ważna w funkcjonowaniu dinozaura poniewasz umożliwiało to mocniejsze utrzymanie płytek na swoim miejscu przez to nie rozpadały się one podczas życia. Wszystkie te cechy pozwalały Ankylozaurowi teoretycznie wytrwać serię z karabinu maszynowego, i nie odnieść żadnych obrażeń węwnętrznych.
Codzienna Prehistoria: ANKYLOZAUR
Jednak najbardziej kultową cechą Ankylozaura, jest jego ogon zakończony potężną maczugą także z płyt podobnych do tych na pancerzu. Siła z jaką atakował mogła osiągać 20000 niutonów, lecz tu zaczyna się problem. Żadne znalezione kości Trexa nie miały na sobie uszkodzeń które mógł by spowodować Ankylozaur, więc założono że maczuga była wykorzystywana do konkurowania z innymi Ankylozaurami, co mogło być prawdą choć nie wykluczało to możliwej funkcji obronnej. 

To tyle. Wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+65

Codzienna Prehistoria: Skrzypłocz
10

15
Codzienna Prehistoria: Skrzypłocz
SKRZYPŁOCZ czyli zwierzę które pokazało środkowy palec ewolucji i pozostało w niezmiennej formie od setek milionów lat. skrzypłocz inaczej mieczogon jest to jeden z gatunków staroraków czyli reliktów natury które pozostały niezmienne od wielu lat, a dokładnie od kilkuset milionów lat. Jak większość skorupiaków miały segmentowy pancerz podzielony na przednią mającą 7 segmentów i tylną część mającą 10 segmentów a na końcu ciała mają ostro zakończony ogon z kolcem (nie jadowitym). Całe ciało skrzypłoczy ma około 60cm długości razem z ogonem, oraz 4,5 kg wagi, posiada 9 oczu w tym normalne oraz fotoreceptory, widzą dobrze nawet podczas nocy pod wodą, posiada 6 par odnóży służących jako szczękoczułki, 5 par jest używanych do pływania oraz 2 jako genitalia z których składają jaja. Oddychają skrzelami a na pomimo tego że potrafią chodzić po lądzie. A odżywiają się mniejszymi skorupiakami, pierścienicami i mięczakami.
Codzienna Prehistoria: Skrzypłocz
Ale najlepszą cechą tych skorupiaków jest ich krew która podobnie do ośmiornic ma niebieski kolor, jest to spowodowane posiadaniem hemocyjaniny zamiast hemoglobiny która po wykryciu endotoksyn wytwarza agregaty które otaczają drobnoustroje i natychmiast je niszczą. Krew skrzypłoczy jest wykorzystywana wielu środków farmaceutycznych przez co wiele skrzypłoczy umiera pomimo że ich krew można pobrać bez zabijania skrzypłocza. Z tego powodu wiele skrzypłoczy umiera a kilka gatunków zginęło na zawsze w tym polski "Limulus darwini".
Codzienna Prehistoria: Skrzypłocz
Niezwykłe jest to że ten wspaniał skorupiak dał radę przeżyć tyle lat bez żadnej zmiany, zupełnie jakby osiągną ewolucyjny idealizm. Oczywiście to nie jedyny gatunek który żyje nie zmienny tak długo, ale jeden z tych najpopularniejszych.
 
Wypierdalam.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+132

Codzienna Prehistoria: HATZEGOPTERYX
2 1

7
Codzienna Prehistoria: HATZEGOPTERYX
Quetzalcoatlus czyli gatunek pterozaura z rodziny Azdarchidów żyjącego w Ameryce północnej przez wiele lat uznawany za największe latające zwierzę na ziemi, gdy chodził prawie dorównywał wysokości dzisiejszym żyrafom a rozpiętość skrzydeł mogła osiągać od 10, 12 m w zależności od źródła. Czaszka miała nawet 2 metry, a sama nazwa Quetzalcoatlus odnosi się do nazwy mezoamerykańskiego Boga i oznacza "pierzasty wąż". Problem w tym, że to wcale nie największy latacz w historii.
Codzienna Prehistoria: HATZEGOPTERYX
HATZEGOPTERYX czyli mniej znany kuzyn kecala okazuje się być największym latającym stworzeniem na ziemi. Odkryty w Rumunii był początkowo uznawany za nowego teropoda, a dopiero potem się okazało że należał on do grupy pterozaurów. Waga nigdy nie została potwierdzona lecz rozpiętość skrzydeł tej podniebnej bestii wynosiła ponad 12 metrów, stojąc potrafił przewyższyć żyrafę a jego czaszka miała 3 metry długości co sprawiało że hatzegopteryx był posiadaczem największej czaszki należacej do lądowego zwierzęcia w historii. Podczas jego życia Europa w której występował była tak naprawdę po prostu wielkim archipelagiem zawierającym wiele wysp w tym wyspę Hatzk która była oddalona od jakiegokolwiek lądu o nawet 300 km. Przez ograniczoną ilość pożywienia oraz brak dużych teropodów na wyspie Hatzk mogły wykształcić się gatunki dinozaurów karłowatych jak np. magayasaurus, to dało hatzegopteryxowi możliwość do zostania tam czołowym drapieżnikiem, a jakiekolwiek zwierzę które spróbowało się przeciwstawić temu bydlakowi mogło zostać przebite na wylot przez jego długi dziób. Do dzisiaj badacze kłócą się czy hatzegopteryx potrafił jakoś latać, niektórzy uważają że umiał latać na duże dystanse a inni że tylko "przeskakiwał" na kilkadzięsiąt metrów. Wiadomo jednak że pterozaury z rodziny Azdarchidów potrafiły latać na co wskazywały ich nogi które były skonstruowane z kości o budowie podobnej do styropianu co pozwalało tym pterozaurom podskakiwać, wzlatywać w powietrze i latać. Dla większości osób, to dobrze że wyginęły bo po takim to trudno by było wyczyścić auto. 

Ok to już wszystko na dziś jeżeli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej o dawnych czasach to wpadnij jutro. Wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+46

Codzienna prehistoria: ANOMALOCARIS
2 1 1

2
Codzienna prehistoria: ANOMALOCARIS
To co tu widzisz może wyglądać jak stworzenie z pokroju gier subnautici ale to tak naprawdę żyjące kiedyś zwierzę, w okresie kambru (539 - 485 mln lat przed naszą erą) ziemia była władana przez bezkręgowce z faktu że pierwsze ryby pojawiły się długo potem, a to co widzicie na zdjęciu to pierwszy na świecie drapieżnik czołowy: ANOMALOCARIS który władał oceanem długo przed rekinami, mozazaurami, ośmiornicami. Ciało ANOMALOCARISa miało około 1 metr długości, na grzbiecie miał 13 segmentów służących mu jako pancerz, po bokach posiadał płetwy ilość płetw jest nieznana z powodu słabego zachowania się szkieletów, można sądzić jednak że miał on 12 płetw po każdej stronie z faktu 11 łączeń między nimi, oraz płetwy ogonowe będące znacznie większe oraz silniejsze.
Codzienna prehistoria: ANOMALOCARIS
Ale ja wiem, że patrząc na tego bydlaka najbardziej rzucają się w oczy jego wąsiste macki, które są odnóżami chwytnymi/pokarmowymi. ANOMALOCARIS łapał w nie ofiarę po czym przykładał ją sobie do stożka gębowego składającego się z płytek które się rozszerzały i odgryzały kawałki ofiary by łatwiej było ją skonsumować (żywcem). jego wypukłe oczy umożliwiały mu wizję prawie 360° co było bardzo przydatne podczas polowania a składały się one z 16 tyś fasetek dającym ANOMALOCARISowi lepszą wizję niż większość dzisiejszych stawonogów. ANOMALOCARIS żywił się najpewniej skorupiakami np. trylobitami oraz innymi z tego okresu zwierzętami. A sam ANOMALOCARIS żył na całym globie co nie było trudne zważywszy na to że w okresie kambru wszystkie dzisiejsze oceany były jednym wielkim oceanem. 

Ok to już wszystko na dziś jeżeli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej o dawnych czasach to wpadnij jutro. WYPIERDALAM
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+70
0.16089296340942